Spis treści

Jak zintegrować zespół pracujący zdalnie, czyli o wyzwaniu w strukturze rozproszonej

Zespół zdalny to wyzwanie. Zwłaszcza jeśli zależy Ci na efektywności, bo wtedy relacje, zaufanie i lojalność jest szczególnie ważna.
Ekrany, komunikatory i szybkie maile nie zastąpią prawdziwego kontaktu. Ale jest sposób, by te luki wypełnić.
Pokażemy Ci, jak to robimy w Volf Events, czyli jak zanurzamy Was w różne doświadczenia, które wzmacniają zespołowość. Jeśli chcesz zagłębić temat, to odsyłamy do dwóch artykułów, które szczególnie mogą Cię zainteresować: team building i budowanie zaufania w zespole oraz impreza integracyjna i team building dla firm.

Jak zintegrować zespół pracujący zdalnie, czyli dlaczego integracja to konieczność

Zdalny model pracy przynosi korzyści – elastyczność, oszczędność czasu, dostęp do talentów z całej Polski.
Ale kosztuje relacje. Ludzie, którzy się nie znają poza ekranem, rzadziej sobie ufają. Gorzej się komunikują. Trudniej im mówić wprost o problemach, łatwiej o nieporozumienia.
Dlatego integracja zespołu zdalnego to nie „miły dodatek”. To kluczowy element strategii budowania zespołu.
I nie – nie wystarczy wspólne piwo na Zoomie.

Wyzwanie w rozproszonym zespole

Zespół rozproszony często nie ma okazji poznać się naprawdę. Widzi tylko wizerunki, podpisy i statusy na Slacku.
Nie ma wspólnych śniadań, żartów w kuchni, nie ma interakcji, które naturalnie pojawiają się w biurze.

Dlatego kiedy już spotkają się na żywo – ten moment musi być wyjątkowy.
Nie formalny, nie sztywny i nie nudny.
Tylko pełen emocji, działania i sytuacji, w których człowiek pokazuje, kim naprawdę jest.

Jak zintegrować zespół pracujący zdalnie, czyli czas na spotkanie stacjonarne

Wyjazd dla zespołu zdalnego to nie „nagroda”. To narzędzie do budowania relacji.
To moment, w którym budujesz coś, czego nie da się stworzyć na komunikatorze – wspólne wspomnienia.

Po takim wydarzeniu ludzie wracają do pracy… odmienieni.
Bo teraz, kiedy piszą do siebie „hej, potrzebuję Twojej opinii” – widzą twarz. Słyszą śmiech. Pamiętają, jak wspólnie budowali tratwę, zdobywali punkt w lesie albo próbowali przetrwać noc bez latarki.

Co proponujemy w Volf Events, czyli działanie i aktywności w terenie

Nie musisz się znać. Nie musisz się bać.
My robimy wszystko – od A do Z.
Ty i Twój zespół po prostu przyjeżdżacie, a my wciągamy Was w świat integracji przez emocje.

W Bieszczadach mamy swoją bazę wypoczynkową. Możemy zaproponować Wam aktywności takie jak:

terenowe gry taktyczne (działanie pod presją i w zespole),
off-road w trudnym terenie,
zadania survivalowe,
kursy samoobrony i elementy szkolenia SERE,
integracyjne misje zespołowe z celami, zadaniami i emocją.

A jeśli chcecie więcej komfortu – możemy połączyć to z noclegiem w luksusowym Hotelu Arłamów (6 km od nas), gdzie czeka strefa SPA, restauracje i pełne zaplecze.

Jak zintegrować zespół pracujący zdalnie, czyli doświadczenie offline

W Volf Events wierzymy, że zespół buduje się przez zaufanie.
A zaufanie nie rodzi się w rozmowach o wartościach. Ono powstaje w działaniu. W sytuacjach, w których trzeba liczyć na siebie. Reagować. Decydować.

Dlatego nasze eventy mają charakter mocno praktyczny. Nie mówimy o pracy zespołowej – my ją uruchamiamy.
Dajemy ludziom kontekst, w którym nie da się nie współpracować.
Wtedy dzieje się magia – zespoły zdalne zaczynają się komunikować lepiej.
Lepiej rozumieją intencje. Zaczynają sobie ufać. A to od razu widać po efektach.

Przygotowanie zespołu do wyjazdu

Nie potrzebujesz tygodni przygotowań.
Wystarczy, że ustalicie termin i liczebność grupy. My zajmiemy się całą resztą:

dopasujemy program do potrzeb i charakteru zespołu,
pomożemy w organizacji transportu,
zapewnimy nocleg, wyżywienie i atrakcje,
zadbamy o to, by każdy uczestnik czuł się bezpiecznie, ale też wciągnięty w klimat wydarzenia.

Efekt? Spójny zespół. Nie na chwilę, tylko na długo.

Jak podtrzymać efekty, czyli co po evencie

Ważne jest, co dzieje się po powrocie.
Dlatego doradzamy liderom, jak utrwalić to, co wydarzyło się podczas integracji.
Wspólne zdjęcia, krótka retrospekcja, cotygodniowe „mikrointegracje” – to proste sposoby, by emocje nie wygasły.

A jeśli chcesz, możemy zaplanować cykl działań – nie jednorazowy event, ale proces wzmacniania zespołu w dłuższej perspektywie.

Podsumowanie

Robimy eventy, które mają sens. Nie tylko bawią – ale też budują.
Rozumiemy zespoły, które pracują w różnych miejscach, ale chcą być jedną drużyną.
Pokazujemy, że integracja może być prawdziwa, intensywna i skuteczna – nawet, a może zwłaszcza, gdy na co dzień dzieli Was kilkaset kilometrów.

Pamiętaj, nasza baza mieści się w Bieszczadach, więc tu możecie być bardzo dosłownie offline. Przyznaj, że to ciekawa odskocznia od codzienności. Chociaż na co dzień my pracujemy i dowodzimy z Bieszczad, to zorganizujemy wydarzenie w każdym, wybranym przez Ciebie miejscu.